Zaskakująco wielu kierowców (nie tylko początkujących!) ma problem z tą niebywale prostą zdawałoby się kontrolą… Jak się do tego „zabrać”, aby wynik rzeczywiście odpowiadał realnemu poziomowi oleju w silniku?
Do czego służy olej silnikowy?
Olej w silniku jest absolutnie niezbędny do jego prawidłowej pracy. Bardzo ważne jest zatem kontrolowanie jego odpowiedniego poziomu, aby nie narazić się na niepotrzebne koszty związane z naprawą jednostki napędowej.
Oleje posiadają szereg specyficznych właściwości, które usprawniają pracę silnika. Uzyskuje się je dzięki uzupełnianiu podstawowego składu mieszanki o odpowiednie dodatki, takie jak np. składniki zmniejszające temperaturę krzepnięcia i pienienia, składniki przeciwutleniające i przeciwdziałające występowaniu korozji oraz dodatki smarne, które zwiększą zdolność smarowania cieczy.
Zasadniczo rolę oleju w silniku można sprowadzić do pięciu głównych kwestii. Pierwszą jest oczywiście redukcja tarcia pomiędzy współdziałającymi elementami, co ma znaczący wpływ na spowolnienie ich zużycia oraz zatarcie silnika.
Drugą funkcję można określić jako współpracę podczas procesu chłodzenia. Rzecz jasna, największą rolę w tym procesie pełni chłodnica i płyn chłodzący, olej silnikowy jednak nie rozgrzewa się do takich temperatur, jak niektóre elementy silnika i dzięki temu pośrednio je chłodzi. Trzecim zadaniem jest natomiast uszczelnienie tłoków w cylindrach, co zapewnia ich bardziej efektywną pracę.
Ostatnią funkcją jest zabezpieczanie przed pojawieniem się korozji. Może ona powstać na skutek zakwaszania oleju silnikowego kwaśnymi produktami spalania paliwa zawierającego siarkę. Jej negatywny wpływ jest powszechnie znany (i to nie tylko w obrębie silnika), zatem konieczne jest dopilnowanie, aby odpowiednio neutralizował te kwaśne produkty i aby korozja się przypadkiem nie pojawiła.
Piątą, ale jakże istotną, rolą oleju jest czyszczenie elementów silnika z powstałych w procesie pracy i spalania zanieczyszczeń i utrzymywanie możliwie jak największej ilości zanieczyszczeń w swojej objętości w sposób maksymalnie rozproszony. Tak aby zanieczyszczenia nie odkładały się w silniku.
Jak prawidłowo sprawdzić poziom oleju w silniku?
Trzeba to przyznać wprost – umiejętność kontroli oleju silnikowego jest jedną z podstawowych umiejętności, jaką powinien posiąść każdy kierowca i właściciel auta. Czynnikiem usprawiedliwiającym nie jest tu ani wiek, ani płeć. Mało tego, o metodyce dotyczącej sprawdzania poziomu oleju w silniku informowani są kursanci zdający prawo jazdy, a prezentację przy aucie muszą wykonać także w trakcie egzaminu.
Teoretycznie zatem, każda osoba w kraju posiadająca ważny dokument uprawniający do prowadzenia pojazdu powinna, obudzona w środku nocy, umieć sprawdzić poziom oleju w swoim aucie. Wychodząc jednak z założenia, że każda nieużywana wiedza może w końcu nieco „wyparować”, warto przypomnieć kolejne kroki.
Pierwszym krokiem jest oczywiście otwarcie maski, odpowiedni uchwyt znajduje się z lewej strony kolumny kierowniczej. Następnie należy otworzyć pokrywę maski pociągając za odpowiednią dźwignię, która powinna się delikatnie wysunąć.
Po zlokalizowaniu bagnetu oznaczonego symbolem oleju silnikowego, dla pewności pomiaru należy go wyciągnąć, przetrzeć suchą i czystą szmatką lub kawałkiem papieru i ponownie włożyć na miejsce. Dopiero przy powtórnym wyciągnięciu można z całą pewnością odczytać aktualny poziom oleju w silniku. Powinien się on mieścić w granicach wyznaczonych przez odpowiednie podziałki (minimum i maksimum), w przypadku niedoboru konieczne jest szybkie uzupełnienie braków.
Pamiętaj, aby robić to dokładnie takim samym olejem, jaki znajduje się już w silniku. Korzystając z okazji, warto przypomnieć również, że olej silnikowy należy wymieniać co około 15-30 tys. km w zależności od marki auta oraz intensywności jazdy.
Aby poprawnie skontrolować poziom oleju musisz bezwzględnie przestrzegać jeszcze dwóch istotnych zasad:
- Auto zawsze musi być zaparkowane na poziomej i równej powierzchni. Wszelkie nierówności w podłożu mogą wpływać na chwilową zmianę wskazania na bagnecie poprzez przelanie oleju w inne miejsce (dokładnie tak, jak ma to miejsce w przypadku naczyń połączonych).
- Kontroli należy dokonywać zawsze na zimnym silniku. Jeżeli dopiero wróciłeś z trasy, odczekaj około 20 minut. Pozwoli to na spłynięcie oleju z tłoków i cylindrów, co pozwoli na rzetelny i miarodajny pomiar.
Tak naprawdę, poziom oleju warto sprawdzać nawet co kilkaset przejechanych kilometrów. W skutek różnorodnych usterek, a nawet warunków atmosferycznych, spalanie oleju może się gwałtownie zmieniać. Z tego też powodu zawsze warto wozić w bagażniku małą buteleczkę z olejem, by w razie potrzeby móc go uzupełnić.
W przypadku zapalenia kontrolki informującej o problemach z olejem silnikowym, niezwłocznie zatrzymaj pojazd i uzupełnij braki.